– Banki wykorzystują czasem kredyt w rachunku jako wabik na klienta – mówi Mateusz Ostrowski.
Proponują więc osobie, która zdecyduje się przenieść do nich ROR i kredyt odnawialny, warunki lepsze niż w standardowej ofercie.
– Jeśli kredyt w innym banku był spłacany prawidłowo przez minimum sześć miesięcy, to można przenieść go do naszego banku i zwiększyć kwotę o 20 proc. Oprócz tego, po przeniesieniu, oprocentowanie przez sześć miesięcy wyniesie tylko 9,99 proc. – mówi Krzysztof Olszewski z mBanku.
– Udzielamy do 120 proc. kredytu, jaki klient ma w innym banku, i dajemy preferencyjne oprocentowanie 12,31 proc. Zabezpieczeniem kredytu są tylko wpływy na rachunek – mówi Iwona Wróbel z Banku Pocztowego.
W niektórych bankach po przeniesieniu kredytu odnawialnego można liczyć na limit nawet o połowę wyższy.
Wysokość przyznanego kredytu w koncie zależy od dochodów i historii kredytowej. Niektórzy klienci banków są bombardowani propozycjami zwiększenia wartości kredytu. Niektóre banki proponują równowartość rocznych dochodów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz